Pierwsze kroki z pastelami.

Cześć! Niektórzy wiedzą, niektórzy nie, ale na święta miałam dostać kredki. Dostanę je dopiero w styczniu. A dlaczego? Dlatego, że zaraz przed świętami w sklepie z którego zamawiałam kredki, pękła rura, która biegła przez magazyn, doprowadzająca ciepłą wodę. Wszystko zostało zalane... Następna dostawa będzie w styczniu, dlatego w dopiero w styczniu dostane moje wymarzone kredki. Zrobiło mi się trochę smutno, ponieważ wiedziałam, że nie dostanę żadnego prezentu na gwiazdkę, to akurat jak byłam w sklepie to za pieniądze które miałam w skarbonce kupiłam sobie mazaczki i suche pastele firmy Koh-I-Noor.
(Mazaczki i pastele sama zapakowałam, wsadziłam pod choinkę a potem udawałam że nie wiem co jest w tej paczce i po wigilii otwarłam ją i się cieszyłam jak głupia)

Mazaczki-10zł

Mazaczki kupiłam z myślą o tej kolorowance, którą dostałam od koleżanki na wigilijkę
(jeśli chcecie post z wypełnionymi kolorowankami to napiszcie w komentarzu)
A pastele to taki spontaniczny zakup-są, mam hajs, to biere.


Kolorowanka

Pastele i mazaczki kupiłam w Auchanie.



Pastele-20zł

Oto pierwszy rysunek jaki wykonałam pastelami-

Jabłuszko:)

Wyszło takie sobie.

 

Drugi rysunek-

Kwiatuszki:)

 Też takie sobie.

 

Trzeci-

Mak:)

Też taki sobie.

I na tym się zakończyła moja twórczość pastelami suchymi. Drażniło mnie to że mam mało kolorów(12) i nie są one stonowane tylko takie wyraziste przez co trudno o uzyskanie naturalnego efektu. Próbowałam mieszać z białym, ale to mnie nie zadowala, ale pewno pastele mi się kiedyś przydadzą  i może w przyszłości pomyślę o zakupie większego zestawu kolorów. Na razie wracam do ołówków(widać to po prawej stronie w trzecim rysunku) i cierpliwie poczekam na kredki.

 

To tyle na dziś:)

Przypominam o tym-''jeśli chcecie post z wypełnionymi kolorowankami to napiszcie komentarzu''   W przyszłym tygodniu zabiorę się za robienie rysunku dla zwyciężczyni ostatniego ''konkursu''   (więc Nika, jeszcze troszkę musisz poczekać)

 

Jeszcze jedno- Co myślicie o koniku?(przedostatni post)

Jakoś nikt nie komentował....

Konik wygląda teraz ciut inaczej, wyszczupliłam go trochę i poprawiłam nozdrza.

Może dziś będę aktualizować tego posta i zamienię zdjęcie.

 

 

 

Kontakt: GG-54858993             Mój profil na zapytaj-http://zapytaj.onet.pl/Profile/user_3217094.html

E-mail - cocieto6666@gmail.com

Wysyłajcie swoje prace na e-mail podany wyżej,

na pewno umieszczę je na blogu i skomentuję:)